Powiem Ci, że mega ciężko jest na kompie spasować cokolwiek w tym aucie... (sam spas lampy i zderzaka...) Sama też jedyne co zawsze robiłam to zmiana koloru kół, gleba i w sumie nic więcej, czasami jakiś detal zmieniał kolor jak np. grill w Roverze
No felge skiepściłam, mogłaby być większa, ale z dopasowaniem jej samej też był problem, bo musiałam zmieniać perspektywe i inne pierdółki.
rudziaS7 pisze:lampa to Ci mega wyszła nawet szpary wyszły ładne

Jedna lampa owszem, dobrze wyszła, za to drugiej z niczego nie mogłam dopasować i po 5h przed komputerem, i trzech kawach już zwyczajnie miałam dosyć i zrobiłam ją na odwal się
To dopiero drugi mój tak duży VT więc idealny nie jest, zresztą w tym musiałam robić wszystko, łącznie z nowymi szparami w drzwiach, masce itd, koleżanka dla której był zrobiony ten VT jest zadowolona a to najważniejsze
